Kiedy ponad dwadzieścia lat temu świat fotografii zawładnął moim sercem, zmienił się sposób, w jaki postrzegałem świat. Zdałam sobie sprawę, że doświadczenia życiowe i emocje, które odczuwamy, można uchwycić w jednej chwili i zachować na zawsze na fotografii. Goniony emocjami i pośpiechem, czułem się jak dziecko zwiedzające nieznany świat; nie miałem planu, dokąd zaprowadzi mnie ta podróż. Pogoń poprowadziła mnie przez niezliczone style, eksplorację różnych wpływów na moje życie i głęboką refleksję nad własnymi emocjami. Fotografia stała się integralną częścią mojego życia, środkiem wyrazu bez użycia słów. Pod wpływem wielu artystów i idei filozoficznych mój styl fotografii zyskał ostrość i klarowność. Ograniczając treść do minimum, rozwinęłam intensywną fascynację prostotą – momentem, w którym pojawia się prawdziwa esencja obrazu, budząc głębokie uczucia i myśli.