Jestem fotografem i reżyserem jedzenia z siedzibą w Londynie i fotografuję zawodowo od ponad 20 lat. Jednak od znacznie dłuższego czasu towarzyszy mi aparat. Na początku była to czerwona, plastikowa Halina: teraz to Hasselblad H6D-100. Uwielbiam gotować i uwielbiam jeść. Uwielbiam też karmić ludzi. Na początku mojej kariery nawet przygotowywałam lunche na sesje zdjęciowe. To było fajne, ale oczywiście nie byłam w stanie tego robić! Jak widać, jestem dość oddana przyjemności, jaką jest jedzenie. Myślę, że dlatego udało mi się wytyczyć sobie udaną ścieżkę w fotografii jedzenia, co zaowocowało tak znanymi klientami jak M&S, Costa, McDonalds, Waitrose, Sainsbury's, Nestle, Birds Eye i General Mills, żeby wymienić tylko kilka. Jestem bardzo pasjonatem swojej pracy i czerpię ogromną satysfakcję z otrzymywania briefu i możliwości zaplanowania i wykonania pięknego projektu, który jest kręcony lub filmowany z wielką miłością. Pracuję z lampą błyskową, ciągłym oświetleniem, a także światłem dziennym, wszystko zależy od potrzeb projektu. Największą przyjemnością jest wzięcie tematu i tchnięcie w niego życia za pomocą pięknego oświetlenia w dowolnej formie.