Jestem 27-letnim prawnikiem z Wilna na Litwie. Pomimo podążania inną ścieżką kariery, nigdy nie straciłem z oczu mojego dziecięcego marzenia o zostaniu architektem. Wędrując ulicami miasta, zwłaszcza podczas pandemii, na nowo odkryłem swoją miłość do kształtowania przestrzeni zgodnie z moim gustem i zrozumieniem poprzez fotografię. Pozwala mi to swobodnie bawić się formami, kątami i relacjami różnych struktur bez ograniczeń funkcjonalności, które wiążą się z architekturą. Zamiast przyjmować podejście dokumentalne, wykorzystuję rzeczywistość jako płótno i tworzę własną interpretację przestrzeni, objętości i cieni. Dzięki całkowitej swobodzie artystycznej staram się przedstawiać budynki w nowym świetle i ujawniać ich ukryte piękno. W przestrzeniach miejskich lubię również uchwycić ludzi i emocje, które przekazują poprzez swoje oczy i mowę ciała. Postrzegam to jako odzwierciedlenie epoki, w której żyją, zawieszonego ducha czasu. Fotografując ludzi, staram się być niewidzialny, aby osiągnąć autentyczność. Staram się uchwycić coś autentycznego i nieskryptowanego, nawet jeśli istnieje to poza typowym kontekstem kulturowym.